sobota, 19 stycznia 2013

Puzzle

Ahoj!

Jak mija Wam sobota?  Spędzacie ją aktywnie, czy tak jak ja słodko leniuchując w łóżku ?

Dziś post o odmiennej tematyce, już po tytule  można się tego domyślić. Będąc  na krótkich zakupach, standardowo  musieliśmy wejść na dział z klockami LEGO ( wiadomo dlaczego - faceci). Nieopodal działu z klockami, jest dział z puzzlami, jak bardzo się ucieszyłam kiedy  znalazłam zupełnym przypadkiem, pudełko z  1000 puzzli przedstawiające obraz  van Gogha- Cafe Terrace at Night. Bardzo lubię  to dzieło sztuki.  Tak bardzo, że mam już kubek z tym obrazem. Dlatego  pudełko, szybko znalazło się w koszyku z resztą zakupów.


Skąd pomysł na puzzle? Jakiś czas temu zapragnęłam przypomnieć sobie dzieciństwo i poukładać puzzle, nie mniej nie miałam  sposobności. I wtedy właśnie wpadłam na pomysł, żeby  kupić pudło z około 1000 elementów.  Bardzo lubię spędzać czas w domu ze swoim chłopakiem, pomyślałam, że dla odmiany moglibyśmy porobić coś czego dawno nie robiliśmy.  Długo/ niedługo szukałam czegoś fajnego.

Nie ukrywam, że tego rodzaju ilustracja będzie dla mnie ogromnym wyzwaniem. Pudło otworze już na nowym mieszkaniu.Przeprowadzamy się :) I z tego się cieszę. Z większej ilości miejsca- miejsca na puzzle. I nie nie uważam, żeby puzzle były  przestarzałe, że jestem za stara i powinnam pewne rzeczy odstawić do lamusa.  Mała rzecz, a cieszy- a ja lubię cieszyć się drobnostkami.


Życzę reszty udanej soboty i reszty tygodnia

Pozdrawiam Ulis:*

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz