poniedziałek, 25 lutego 2013

Antycellulitowy Peeling Myjący - Lirene

 Hej :)

Peelingi myjące  jeszcze rok temu były mi zupełnie zbędne. Coś się jednak stało i zdecydowałam się na ich wypróbowanie. 

Dziś  przedstawię Wam bliżej jeden z peelingów Lirene, z którego jestem  nawet zadowolona.


tu kilka słów od producenta
A tu moja opinia:
200ml produktu cena około 14 zł. Opakowanie- według mnie pozostawia sporo do życzenia. Na pierwszy rzut oka wydaje się być bardzo praktyczne, przy użyciu jednak okazuje się, że tubka zupełnie się nie sprawdza. Dlaczego? A dlatego, że ziarenka peelingu są tak grube, że zapychają otwór i zamiast konkretnego peelingu  wylatuje sam żel. Trzeba tubką mocną wstrząsnąć, ażeby wydobyć pełnowartościowy produkt. Sam peeling  stanowi żel z dość pokaźnymi drobinkami, których zdzieranie jest obłędne.  Bardzo dobrze peelinguje, pozostawiając skórę gładką i nawilżoną.  Kosmetyk natomiast jest mało wydajny. Nie potrafię go jednoznacznie ocenić,  niby  dobrze ściera, ale jest mało wydajny no i to niewygodne opakowanie. Myślę jednak, że warto go kupić właśnie dla tego efektu gładkiej  i miękkiej skóry. 
 Produkt  mi się skończył, a ja nadal poszukuję swojego idealnego  zdzieraka. A Wy używałyście go? Macie jakieś swoje ulubione peelingi ?

Pozdrawiam Ulis :*

4 komentarze:

  1. osobiście staram się jednak je omijać ... chociaż owocowe mnie kuszą ... ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dlaczego omijać? Jabłuszko pięknie pachnie

      Usuń
  2. uzywam , nie widze efektów :P ale slicznie pachna :D!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Fakt braku cellulitu po zwykłym peelingu trudno się spodziewać, ale ładnie złuszcza naskórek i to wygładzenie.

      Usuń