niedziela, 11 listopada 2012

róż, brązer ?

Ahoj!

   Dziś trochę z innej beczki. Od jakiegoś czasu szukam idealnego dla siebie różu. Póki co nie trafiłam jeszcze na taki.
  Czy jest coś co możecie mi polecić, co uważacie za bardziej uniwersalne? Macie taki róż, który według Was nikomu zaszkodzić nie może i że każdemu w nim dobrze? A może wystarczy jedynie brązer, z którym jak się okazuję też mam problem, wiecznie za pomarańczowo.

Czekam na Wasze propozycje niecierpliwie :)


Pozdrawiam Ulis

4 komentarze:

  1. Jeśli masz dostęp to polecam Ci MAC Warm Soul :p kolor idealny chyba dla każdego i rzadko zdarza się żeby ktoś źle w nim wyglądał.. Siebie nim malowałam i nadal maluję, mamę, siostrę :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. niestety dostępu nie mam, może w inglocie jest jakiś odpowiednik tego różu >

      Usuń
    2. Możliwe że tak, akurat Inglotowi pod kątem różów prasowanych się nie przyglądałam, jedynie kolor 82 rzucił mi się w pamięć - dość uniwersalny kolor i te w kremie także nr 82 i 80 :)

      Usuń
  2. Mój ulubiony róż jest z Inglota i ma numer 93, a bronzer lubiłam z essence kolor love to be matt :) Aktualnie też szukam nowego bronzera :)

    OdpowiedzUsuń